To, że Niemcy z jakichś powodów sprowadzili sobie kilka tysięcy terrorystów to ich sprawa i ich problem. Nie pytali nas o to. Nie mamy w związku z tym żadnych zobowiązań i nie powinniśmy dać się zastraszyć.
***
Polska powinna jak najszybciej przyjąć model australijski – każdy kto dostanie się na nasze terytorium nielegalnie NIGDY nie otrzyma prawa pobytu u nas. A co do tych legalnych – znając naszych geniuszy rządowych, którzy np. podpisali, że dopłacą z budżetu Państwa koncesjonariuszowi, jak drogą za mało samochodów będzie jeździć (sic!) – trzeba zadbać, żeby przechodzili normalną procedurę imigracyjną, bo nasi sojusznicy mogą nam zrobić numer, jak niegdyś Kubańczycy Amerykanom. Nie zdziwiłbym się.
***
Nieszczęście polega na tym, że ISIS nie da się pokonać bez wojsk lądowych. To wielkie zagrożenie, bo Zachód może za to Rosji zaplacić – nami. Nie wygląda na to, żeby zachodnie społeczeństwa zaakceptowały przelanie zachodniej krwi w Syrii. A Rosjanie? Cóż, „ludzi u nas mnogo”, jak mawiał Josif Wissarionowicz.
***
Jak patrze na te wygibasy z paszportami „uchodźców” znalezionymi przy ludobójcach, to jedno do głowy przychodzi: Kaczyński podrzucił, Kamiński sfałszował.
***
Ludziom typu Sławomir Sierakowski chyba kompletnie już odbiło skoro 90% Polaków określają jako „prawicowych ekstremistów i nacjonalistów”.
***
Zbawienne skutki znalezienia się poza Sejmem: ”Angela Merkel jest największym szkodnikiem Europy”, Leszek Miller.
***
Mumia Europejska, jej ministrowie mają się spotkać i to już… za 5 dni! Szok i niedowierzanie! Tylko tydzień? I to po tym jak Hollande powiedział, że „Francji wypowiedziano wojnę”?!?! Są też jasne strony – na pewno już nie będzie nas reprezentować „Terenia”. Od tego samego poczucie bezpieczeństwa wzrasta pięciokrotnie.
***
W zasadzie WSZYSTKO co wydarzyło się od początku kryzysu imigracyjnego jest ZAWSZE korzystne politycznie dla Rosji.
***
Nie światełka i hasztagi tylko dobry człowiek z bronią jest potrzebny.
***
Jak Europa nie pojmie, że to wojna – nie ważne kto ja wszczął – i trzeba zastosować adekwatne środki – bedzie po niej i po nas pewnie też. Pierwszym krokiem, potrzebnym JUŻ, jest wola, determinacja i konkretne działania, które pokażą, żę UE jest realnym organiznem politycznym i panuje nad swoim terytorium. Co oznacza, że kontroluje swoje granice. Teraz do Europy właściwie wchodzi sobie każdy kto chce i jak chce.