Gwałt i ideologia
To może tylko zbieg okoliczności, że lawina amerykańskich seks skandali zbiega się w czasie z doniesieniami o aktach przemocy wobec kobiet w Gazecie Wyborczej i Krytyce Politycznej. Nie tłumaczyłbym też plagi molestowania samą tylko lewicowa proweniencja polskich publicystów i amerykańskich gwiazd. To nie ideologia, to raczej syndrom demoralizacji charakterystyczny dla osób uzbrojonych w pełnię, przez lata, niczym niekontestowanej władzy. Zawodowej, politycznej czy środowiskowej.