Dzień: 26 marca, 2018

Ekoszmergiel

Mam nadzieję, że wszyscy zainteresowani, a także chwilowo niezainteresowani (ale spokojnie, zainteresują się, oby nie za późno), wiedzą już, że rząd nie tylko wrzucił do ustawy o biopaliwach opłatę na Fundusz Niskoemisyjnego Transportu (szklane domy premiera Morawieckiego, czyli elektromobilność), która będzie kosztować nas przy dystrybutorach ok. 10 groszy od litra paliwa, ale też przywrócił opłaty za wjazd do centrów miast, które wyleciały z ustawy o elektromobilności przed jej uchwaleniem. Pozostawiono tam koncepcję samych stref czystego transportu (tak się to nazywa w ustawie), natomiast skasowano opłaty po dość głośnej awanturze. Teraz za pomocą nowelizacji ustawy o biopaliwach, przygotowanej przez Ministerstwo Energii, do ustawy o elektromobilności ma wrócić wcześniej usunięty fragment o opłatach, tyle że ich maksymalny dzienny limit ma być o pięć złotych niższy niż w pierwotnej wersji ustawy – 25 zamiast 30 złotych. Żadna różnica, gdy idzie o istotę sprawy.