NATOexit

Doceniasz tę treść?

Elity polityczne zajęte wzajemnym podkładaniem sobie liter w odwróconym alfabecie LGBTQ+ przeoczyły wygaszanie NATO. Nie żeby przeoczyli pogrzeb, ale kolejny sygnał, że najważniejsza instytucja dla bezpieczeństwa Polski, gaśnie w oczach.

 

Berlin właśnie ograniczył i tak już rekordowo niskie wydatki na zbrojenia do 1.25 proc. PKB. Cięcia bynajmniej nie wynikają z trudnej sytuacji budżetowej. Berlin dysponuje nadwyżką 11 mld euro. Decyzja jest w pełni polityczna i pomyślana jako dowód niechęci wobec Stanów Zjednoczonych i sygnał do wszystkich państw wasalnych UE, że po Brexitcie będzie czas NATOexit. Pakt pruje się na wielu frontach. I to nie tylko na linii Berlin-Waszyngton. Trudno dziś poważnie traktować pakt sojuszniczy z Turcją, która kupuje rosyjskie rakiety ofensywne, na co dzień wycelowane w Polskę i całą Europę Środkową. Napięcia rosną na linii Paryż-Berlin po tym, jak Niemcy zablokowali sprzedaż wspólnie wyprodukowanych broni do Arabii Saudyjskiej. Na linii Berlin-Warszawa-Tallin, Wilno-Ryga o liczbę stacjonujących tu wojsk amerykańskich, o Nord Stream 2. Wszystkich, którzy łudzili się, że równolegle do NATO zacznie powstawać nowa europejska inicjatywa obronna, informujemy, że nie powstanie. Nie ma na to pieniędzy i nie ma woli politycznej.

To jak bardzo w tym wszystkim jesteśmy sami, najlepiej oddaje zacięta debata wewnątrz rządzącej partii Republikańskiej. Tradycyjna część partii uważa, że Ameryka powinna dalej grać na osłabienie Rosji, ale już nowo-konserwatywne otoczenie Trumpa zajęte rozgrywka z Chinami jest za porozumieniem się z Moskwą i powrotem do jakiejś formy Zimno Wojennego podziału świata na strefy wpływów.

Doceniam państwowotwórczą wagę dyskusji czy Pan Rabiej z Panem Biedroniem et consorte, powinni sobie dziecię adoptować czy nie, ale bez NATO, to te ich dylematy, bardzo szybko stracą na ważności.

Inne wpisy tego autora

Niszczenie pomników to przykład ekoterroryzmu

– W ostatnim czasie obserwujemy ruchy aktywistów w całej Europie i takie zachowania przenikają także do Polski – mówił Tomasz Wróblewski w programie „Punkt Widzenia”