Robert Gwiazdowski w swoim felietonie dla portalu Interia Biznes pisze:
Nikt Cię chyba nie prosi, żebyś przyniósł mu pod choinkę trochę rozumu, bo to jedyna rzecz, której Pan Bóg nikomu nie poskąpił, a nawet rozdał w nadmiarze – nikt się przecież nie skarży, że mu go brakuje. Ja Cię jednak o niego poprosić muszę. Chciałbym bowiem parę rzeczy zrozumieć. I możesz zabrać mi trochę pamięci. Bo mnie ona męczy. A innym mogłaby się przydać.
Jeśli chcesz przeczytać więcej, kliknij TUTAJ