W najnowszym numerze Forum Polskiej Gospodarki Piotr Palutkiewicz (jeszcze przed wydarzeniami rozgrywającymi się na Ukrainie) pisał:
Przez stulecia dostęp do wiedzy był skrajnie ograniczony. Źródła pisane były w depozycie klasztorów i urzędów królewskich. Dopiero wynalazek druku i następujący kilkaset lat po nim rozwój prasy kierowanej do mas sprawił, że słowo pisane stało się powszechne. Dziś cały dorobek ludzkości jest dosłownie w zasięgu ręki. Nasze smartfony czy komputery oferują dostęp do wiedzy wytworzonej przez całe poprzednie tysiąclecia i powstałej w najdalszych zakątkach świata. Krótko mówiąc, obiektywna wiedza powinna dziś królować. Powinniśmy być epoką ludzi oświeconych, znających przeszłość i wyciągających z niej wnioski oraz krytycznie patrzących na rzeczywistość. A jednak…
Cały tekst dostępny jest TUTAJ.