Wróblewski: Sankcje działają na zasadzie tysiąca cięć

Doceniasz tę treść?

W programie „O co chodzi” TVP Info gościem Bronisława Wildsteina był Tomasz Wróblewski.

Myślę, że sankcje nakładane na Rosję działają w rozmaitych obszarach trochę na zasadzie tysiąca cięć. Tyle tylko, że są one obosieczne. Podstawowym problemem to jest to, że myślimy zachodnimi stereotypami i logiką zachodu, zapominając, że nie ma na świecie państw bogatszych, gdzie rządzi dyktatura. Dalsza pauperyzacja Rosji, upadek tego społeczeństwa i to, że ludzie, którzy tam mieszkają, muszą myśleć nie o tym, wystarczy im do pierwszego, ale do końca tygodnia, powoduje, że jest to społeczeństwo znacznie bardziej otwarte na manipulacje i obietnice państwa. (…) Jedyne, na co możemy liczyć to na to, co wydarzyło się za czasów Reagana i na koniec zimnej wojny, czyli że po prostu system zbankrutuje i Rosji nie będzie stać na budowanie nowych czołgów, rakiet i że cała gospodarka się zapadnie. Sankcje same w sobie tego nie spowodują – mówił.

Program w całości można obejrzeć TUTAJ.

Inne wpisy tego autora

Niszczenie pomników to przykład ekoterroryzmu

– W ostatnim czasie obserwujemy ruchy aktywistów w całej Europie i takie zachowania przenikają także do Polski – mówił Tomasz Wróblewski w programie „Punkt Widzenia”