Jak mogą wyglądać granice Rosji za kilka lat? Czy Białoruś zostanie wchłonięta przez Rosję? Jaki jest dla Rosji korzystny rozwój wojny? Co stanie się z Mołdawią i Gruzją? Jakie terytoria Rosja może stracić? Na te pytania w Układzie Otwartym odpowiada Adam Eberhardt.
– Na Kremlu jest pewien konsensus ekspercko-polityczny. Według niego Białoruś warto połknąć. Uważałem, że ten plan jest realistyczny, ale wojna przewraca wszystko do góry nogami. Jeśli reżim Putina upadnie, to razem z nim reżim Łukaszenki. Natomiast scenariuszem bazowym jest zwiększanie zależności Białorusi. Równolegle z podbojem Ukrainy lub jako nagroda pocieszenia – mówi dyrektor Centrum Studiów Strategicznych WEI.
Jednak Adam Eberhardt zaznacza, że Łukaszenka jest świetnym taktykiem. Strategicznie oddaje poszczególne instrumenty rządzenia, ale nie te najważniejsze. Rezygnuje tylko z tych elementów, które są dla niego mało istotne w wymiarze jego bezpośrednich rządów.
– Putin myśli mapą, myśli o swoim dziedzictwie nie przez pryzmat tego jak zmodernizowaną Rosję zostawi, ale w jakich granicach – mówi.
Całą rozmowę można obejrzeć TUTAJ.