Krzysztof Winkler, analityk z Warsaw Enterprise Institute zauważył w rozmowie z Jedynką Polskiego Radia, że decyzje amerykańskiej administracji są obliczone na ograniczenie konfliktu Izraela z Hamasem. – Potwierdzono prawo Izraela do samoobrony, do przeprowadzenia kontruderzenia w Strefie Gazy, ale od razu pojawiło się zastrzeżenie, że uderzenie powinno być punktowe, skutkujące eliminacją Hamasu. By Izrael nie utknął w Strefie Gazy, w walkach miejskich z Hamasem – mówił i dodał, że pojawiła się zapowiedź, że gdyby w konflikt chciał zaangażować się Hezbollah, Iran, USA mogą zainterweniować na korzyść Izraela.
Całej rozmowy można posłuchać TUTAJ.
