„Fala napadów bombowych idzie z zachodu na wschód. Z Francji i Holandii gangi specjalizujące się w wysadzaniu automatow na gotówkę, przeniosły się do Niemiec. W zeszłym roku gangsterzy, w większości marokańskiego pochodzenia, wysadzili 496 automatów ATM.” – napisał na Twitterze Tomasz Wróblewski, prezes WEI
„W Niemczech króluje gotówka i wielu Niemców woli używać jej zamiast kart bankowych. Według agencji Reuters, w kraju jest 53 000 bankomatów, a śledczy uważają, że właśnie to, podobnie jak niemieckie autostrady lub autostrady, z których wiele nie ma ograniczeń prędkości, jest powodem, dla którego złodzieje atakują ten kraj” – pisze Insider.com.
Tomasz Wróblewski, prezes Warsaw Enterprise Institute zwrócił uwagę, że tłumaczenie mediów nie jest do końca spójne. „Fala napadów bombowych idzie z zachodu na wschód. Z Francji i Holandii gangi specjalizujące się w wysadzaniu automatow na gotówkę, przeniosły się do Niemiec. W zeszłym roku gangsterzy, w większości marokańskiego pochodzenia, wysadzili 496 automatów ATM. W tym roku idą na rekord. Łupem padło już 30 mln euro. Jak to sobie tłumaczą media?…Niemcy są nadmiernie przywiązani do gotówki”. Ale z tego widać, że Marokańczycy też” – napisał na Twitterze.
Całość artykułu możecie przeczytać TUTAJ