– Wszystkie partie oburzają się na siebie nawzajem i dodatkowo prawie wszyscy oburzają się na Agrounię. Ale oni są jedyną organizacją, która werbalizuje swój program i przynajmniej mówią, czego chcą. Mamy największy problem, zwłaszcza z partiami opozycyjnymi, żeby przedstawiły nam swój program, swoją wizję i powiedziały, jak widzą Polskę. W Stanach Zjednoczonych, jeśli ktoś opowiada o wizji demokratów czy republikanów, to są to dwa różne widzenia tego samego kraju. Wiadomo czego się po każdej partii spodziewać, każdy inaczej widzi konstruowanie gospodarki, stosunki społeczne, zagraniczne. W Polsce nie słyszę o tych różnicach. Oczywiście możemy narzekać na Agrounię i uważać, że są śmieszną i populistyczną organizacją, ale mają swój program. Chciałbym usłyszeć takie same programy od innych partii, które mają niezwykłą zdolność do dzielenia, łączenia się, przetasowywania i opowiadania o tym, kto jest głupi, a kto mądry. Wszystkie partie w naszym kraju mają jednak ogromny opór, żeby opowiedzieć nam, jakiej chcą Polski – mówił w „Debacie Tygodnia” Polsat News Tomasz Wróblewski.
Całej rozmowy można posłuchać TUTAJ.
