– W 2023 roku będziemy, jak mantrę, powtarzać, że czeka nas w najbliższym czasie ryzyko i niepewność. Biznes widzi coraz więcej ryzyk w wydłużonych łańcuchach dostaw w związku z kryzysami, które się pojawiają i prawdopodobnie będą się pojawiać. Wszystkie te zakłócenia powodują dodatkowo, że słabe elity polityczne w popłochu sięgają po coraz to nowe narzędzia redystrybucji i obciążania kosztami firm, a także korporacji. Szukają jakiegoś sposobu, że załagodzić napięcia i rozmaite naciski grup wyborczych w swoich krajach. Także teraz coraz częściej słyszymy o egoizmie inkluzywności, mimo że wszyscy się zarzekają, że mówimy o współpracy, solidarności, rozwoju – mówił Tomasz Wróblewski, prezes WEI w Radiu Wnet.
– Bardzo ciekawe było spotkanie w ramach Światowego Forum Ekonomicznego w Davos. Przez ostatnie 20 lat takie spotkania były prorozwojowe, wszyscy mówili o tym, gdzie będziemy za rok, natomiast teraz po raz pierwszy mowa jest o tym, jak będziemy się zwijać i ograniczać. O tym, jak będziemy ograniczać dobrobyt, nasze wydatki i ambicje w ekspansji. To jest pod tym względem nowa jakość – dodał.
Całego wywiadu można posłuchać TUTAJ.