Jerzy Wysocki

Konsultant public relations. Dyrektor Generalny Business & Media Consulting. Ukończył filozofię na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. W latach 80. był działaczem opozycji demokratycznej i dziennikarzem prasy podziemnej. Pracował jako reporter podczas strajków robotniczych. Był także sprawozdawcą obrad Okrągłego Stołu. W wolnej Polsce łączony był z konserwatystami, a później z liberalnymi inicjatywami politycznymi. Publicysta, redaktor i wydawca już nieistniejących pism (m.in. „Ład”, „Spotkania”, „Życie Warszawy”, „Życie”). Autor książki „Głos cynika. Terapia liberalna”. Był amatorskim piłkarzem, nadal jest tenisistą, ale bez większych osiągnięć. Mieszka w Warszawie od 1962 roku, czyli od urodzenia.

Wpisy autora

Destrukcja teflonu, czyli jak się traci władzę

Nie jestem od obrony Jarosława Kaczyńskiego, nawet by to dziwnie brzmiało. Jednak nie zgadzam się Łukaszem Warzechą sugerującym, że ryba psuje się od głowy. Nie w tym przypadku. Podobnie jak bzdurna jest głoszona od lat teza o zanikających, z powodu wieku, zdolnościach politycznych lidera PiS. Proszę też zauważyć, że źródłem problemów, konfliktów i chaosu w obozie władzy nie jest apatyczna, bezprogramowa opozycja.

Dobijanie aptekarzy z powodów nikomu nie znanych

Jak powszechnie wiadomo, rządząca formacja musi mieć wrogów, by z nimi toczyć spektakularne bądź hybrydowe bitwy. Wrogiem były zaatakowane przez kornika drzewa w Puszczy Białowieskiej,

Ukłony dla Gierdroycia, teraz czas na wschodnie inwestycje

Nie interesujemy się na poważnie polityką zagraniczną. Nawet w kampaniach wyborczych pojawia się ona w karykaturalnej postaci. Zdjęcie prezydenta z – tym razem stojącym w tyle Donaldem Trumpem – jako iluzoryczny wyraz poparcia wielkiego mocarstwa, idiotyczne dyskusje o narzucanej nam przez Brukselę ideologii gender czy LGBT. Trudno się dziwić, takimi chwytami zdobywa się głosy.

Najem na uwięzi, czyli Ockham w odwrocie

Najem krótkoterminowy dla turystów i pracowników delegowanych stał się hitem w wielkich miastach. Najemca płaci mniej niż za pokój w hotelu, zyskuje większą powierzchnię, kuchnię

List do Adama Glapińskiego

Warszawa, 9 września 2020 Szanowny Panie Prezesie, pamiętam, że gdy w czerwcu 2016 roku Sejm wybrał Pana na stanowisko prezesa Narodowego Banku Polskiego, nawet tzw.

Rynek nieruchomości – wygrani i przegrani

Pandemia doprowadziła do ruiny wiele branż. Nie pomogła jednorazowa kroplówka w ramach tarcz antykryzysowych. Branża lotnicza, branża rozrywkowa i targowa, turystyka zagraniczna – tu nadal

Apteki – po pierwsze nie szkodzić

Mój kolega Ryszard od lat bawi się w różne biznesy. Wchodzi kapitałem w nowe projekty, tzw. startupy, już istniejące, ale bez pomysłu lub funduszy na

Pensje polityków – problem nie do rozwiązania

Nie dołączę do chóru oburzonych faktem, iż politycy chcieli sobie podnieść wynagrodzenia. Oczywiście moment najgorszy z możliwych. Głęboka recesja, pracownicy w wielu branżach pozbawieni zajęcia,

Kredyt tylko dla grabarza

Bartek Mayer, doświadczony dziennikarz ekonomiczny, obecnie publicysta Pulsu Biznesu na Twitterze: „ Właśnie się dowiedziałem, że jako dziennikarz nie mogę w (tu nazwa banku) wziąć