
Czy „Milczenie owiec” dostałoby dziś Oscara?
Nie, nie dostałoby, bo nawet by nie powstało. Wytwórnia nie podjęłaby się realizacji filmu, Anthony Hopkins nie stworzyłby wiekopomnej roli, nie wykreowałby jednej z najbardziej
Nie, nie dostałoby, bo nawet by nie powstało. Wytwórnia nie podjęłaby się realizacji filmu, Anthony Hopkins nie stworzyłby wiekopomnej roli, nie wykreowałby jednej z najbardziej
Marsz, marsz i po marszu. Stare konflikty i spory zostają z nami. Dla jednych święto patriotów, dla drugich festiwal faszyzmu. Tylko odcieni szarości jakoś brak.
Bycie tolerancyjnym wobec własnych poglądów i przekonań to żadna tolerancja. Tolerancja jest wtedy, gdy zgodnie z maksymą Woltera dajemy i walczymy o prawo do ekspresji