<< wróć do listy

Co:
Fontanny na miejskich rynkach

Kiedy:
Od lat…

Za ile:
Kto by policzył…

Kto:
Chyba wstyd się przyznać

Są zmorą nieuważnych kierowców, popularna strona w mediach społecznościowych robi nawet mistrzostwa z ich udziałem, problem nie znika, tylko się rozrasta – chodzi o budowę miejskich fontann wbudowanych w nawierzchnię. Te atrakcje stają się ogólnopolskim celem kierowców.

W październiku 2022 roku lokalne media pisały o końcu remontu starego rynku w Końskich, które przez lata cieszyły się sympatią prezydenta Andrzeja Dudy, który debatował z jego mieszkańcami i podpisywał umowy na peronie. To moje rodzinne strony, dlatego z sentymentem spoglądałem, jak władze miasta wydały 6,4 miliona złotych na zabetonowanie przestrzeni: „Przedmiot projektu obejmował wykonanie płyty rynku o nawierzchni z kamienia naturalnego – granitu wraz z alejkami parkowymi, fontanną, oświetleniem oraz obiektami małej architektury takich jak poidełka, ławki i kosze na śmieci”[1]. Nie minął rok, a fontanna skonfrontowała się z rzeczywistością – 1 kwietnia, w Prima Aprilis w obiekt wjechała ciężarówka. „Samochód dostawczy z przyczepą wjechał na fontannę, która wbudowana jest w powierzchnię rynku, nacisk pojazdu spowodował zapadnięcie się kostki, a auto ugrzęzło”[2].

Do analogicznej historii doszło 21 czerwca w podobnie brzmiącej Końskowoli, w powiecie puławskim: „Pojazd dostawczy zapadł się na placu, gdzie znajduje się fontanna”[3]. Pięć dni później, w miasteczku Bobolice, w zachodniopomorskim 26 czerwca 2023 roku: „Kierujący samochodem osobowym marki Seat z niewiadomych przyczyn zjechał z drogi i wjechał do fontanny. Okoliczności zdarzenia będą wyjaśniane”[4]. Wakacje tego roku to maraton perypetii z fontannami. 2 lipca w Siedlcach „Na placu Sikorskiego (…) podczas rozpoczynającej się imprezy Food Trucków jeden z samochodów wjechał w fontannę”[5]. Cztery dni później, podobna sytuacja miała miejsce niedaleko Końskich, bo w Piotrkowie Trybunalskim: „Płyty okalające fontannę, ze względu na podziemną infrastrukturę techniczną, muszą być demontowalne. One nie są więc zamontowane na stałe, ale są ułożone na specjalnej konstrukcji. Nie złapaliśmy nikogo »za rękę«, ale stan techniczny tego miejsca wskazuje na to, że najprawdopodobniej ktoś tam wjechał samochodem”[6]. Tego typu sytuacje monitoruje i nagłaśnia duży profil na Facebooku „100 lat planowania”. Autor co jakiś czas tworzy nawet zestawienia i „mistrzostwa” miast w uszkodzeniach fontann: „Czy słyszą Państwo te wuwuzele? Czy widzą Państwo tę radość? Dziś witam Państwa serdecznie prosto ze strefy kibica w Limanowej. Sezon Mistrzostw Polski w rozjeżdżaniu fontann mamy w pełni, tak więc nie dziwi, że gęsto od sportowych emocji. Oto przed Państwem 79. odosobniony przypadek, którego nie dało się przewidzieć i któremu nie dało się zapobiec. Kierująca vanem zawodniczka, mimo aplauzu otaczających ją kibiców ostrzegających ją przed przeszkodą wodną, wybrała drogę sławy, zdobywając upragnione punkty dla swojej drużyny. Z tego miejsca gratulujemy serdecznie Limanowej i czekamy, kto następny rozpierdzieli swoją fontannę. Nie odchodźcie od odbiorników. To może być już wkrótce”[7].

Jak widać, fontanny tego typu, niskie, zlewające się z nawierzchnią nie mają lekko w Polsce. Instalacje zamawiają samorządy i włodarze miast z całej Polski, dlatego trudno wskazać jednego „winnego”. Gdy do takiej kolizji dojdzie, mądry Polak po szkodzie – część zamawiających dokonuje korekt, montując przy placach „elementy ochronne”. W Końskich taką rolę spełniły granitowe taborety – oficjalnie siedziska, nieoficjalnie wiadomo, o co chodzi. To wszystko kosztuje i dodatkowo betonuje teren. W ogóle sprawa renowacji rynków i zalewania ich betonem to oddzielny temat. Dość powiedzieć, że wiele rynków w Polsce przeszło koszmarną metamorfozę skutkującą wycinką drzew, wylaniem ogromnych ilości betonu, powszechną szpetotą i uczynieniem centr miast latem gigantycznymi patelniami.

[1] https://konskie.naszemiasto.pl/tak-wyglada-nowa-fontanna-na-rynku-w-konskich-to-bedzie/ar/c1-9056313, [dostęp: 05.08.2023].

[2] https://tkn24.pl/to-nie-prima-aprilis-wjechal-na-fontanne-na-koneckim-rynku-zdjecia, [dostęp: 05.08.2023].

[3] https://www.lublin112.pl/wjechal-na-fontanne-po-chwili-pojazd-dostawczy-zapadl-sie-zdjecia/?fbclid=IwAR24grvlqe1hpbIGzRahzbNVRlZxU7HLvKWyNV-2TNb0tBj81HZ6sRxLT_Q, [dostęp: 05.08.2023].

[4] https://koszalininfo.pl/seatem-wpadl-do-fontanny-niecodzienne-zdarzenie-na-rynku-w-bobolicach-foto, [dostęp: 05.08.2023].

[5] https://www.tygodniksiedlecki.com/informacja/samochod-wjechal-w-siedlecka-fontanne-zdjeciafilm-aktualizacja, [dostęp: 05.08.2023].

[6] https://epiotrkow.pl/news/Co-sie-stalo-przy-fontannie,51836, [dostęp: 05.08.2023].

[7] https://www.facebook.com/stolatplanowania, [dostęp: 05.08.2023].

M. Adamczyk, epiotrkow.pl