<< wróć do listy

Co:
Zakup szczepionek przez rząd

Kiedy:
Listopad 2020 roku

Za ile:
6 miliardów złotych

Kto:
Rząd RP

Czy to największe marnotrawstwo publicznych pieniędzy w historii polskiej służby zdrowia? W lipcu tego roku zniesiono w Polsce stan epidemii, o COVID-19 mało kto chce już pamiętać, tymczasem rząd na mocy umowy z Pfizerem zakupił za miliardy złotych miliony szczepionek, których nikt już nie chce.

9 listopada 2020 roku Kancelaria Prezesa Rady Ministrów poinformowała opinię publiczną o umowie na zakup szczepionek przeciw koronawirusowi, „które według firm farmaceutycznych mają 90 proc. skuteczności. Polska już teraz przygotowuje się do zakupu i przyjęcia tych szczepionek. Dzięki zawartym umowom nasz kraj otrzyma je w tym samym czasie, co inne państwa UE. Polska będzie chciała zakupić ok. 20 mln szczepionek na COVID-19. Przyjęcie szczepionki będzie dobrowolne”[1]. Chwilę później, bo 2 grudnia 2020 roku na stronach kancelarii mogliśmy przeczytać o większych zakupach: „Polska podpisała umowy na zakup ponad 45 mln dawek szczepionek, po ich zatwierdzeniu przez europejskie instytucje. To największa operacja logistyczna związana ze zdrowiem Polaków”[2]. Ostatecznie rząd zamówił ponad 200 milionów szczepionek. „Nie akceptuję twierdzeń o nieudolności, bezmyślności, braku wiedzy, nieprzygotowaniu czy głupocie przy zakupie szczepionek. Prawda jest taka, że dwóch uczniów szkoły podstawowej z kalkulatorami w rękach dokonałoby rozsądniejszej transakcji, niżeli dokonali politycy i urzędnicy w imieniu polskiego państwa” – uważa Krzysztof Łanda, wiceminister zdrowia w rządzie Beaty Szydło[3].

200 milionów wakcyny pozwoliłoby zaszczepić pięciokrotnie każdego Polaka, licząc z noworodkami. Pierwszych zamówień dokonywano jeszcze w czasach, gdy nie mówiono o takiej możliwej liczbie ponownych szczepień, w grę nie wchodziły także inne warianty i subwarianty choroby, a zatem nie dyskutowano także o potencjalnych modyfikacjach szczepienia. Brak było danych i rekomendacji o szczepieniu dzieci, a tym bardziej niemowląt. Do tego należy przypomnieć, że Polska miała jeden z najniższych wskaźników zaszczepienia społeczeństwa – mniej wakcyn w UE przyjęli jedynie Chorwaci, Rumuni i Słowacy.

W kwietniu 2022 roku informowano o wykorzystaniu 55 milionów wakcyn – zalegające (chodziło wówczas o 25 milionów) w magazynach rozdawano lub sprzedawano do innych krajów. Finalnie w Polsce jedną dawkę przyjęło 59 proc. Polaków, a w pełni zaszczepionych była połowa (51 proc.). Rząd odmówił odbioru ostatniej transzy wakcyny wartej 6 miliardów złotych. Chodziło o 67 milionów zastrzyków. W kontraktowaniu pomagała Komisja Europejska. Polski rząd tłumaczył, że nie odbierze zakontraktowanego zamówienia w związku z wojną na Ukrainie i zaangażowaniem w pomoc napadniętemu krajowi[4]. Minister Niedzielski informował, że sprawa wyląduje w sądzie[5].

Za wspomniane 6 miliardów złotych można było zorganizować 140 wyborów kopertowych Jacka Sasina, MON stać by było na zakup 100 czołgów ABRAMS, a rząd na budowę 1750 szkół[6]. Łączne zakupy szczepień pochłonęły niewiele mniej niż całkowity budżet państwa na refundację leków w 2021 roku (15,4 mld złotych). 1 lipca w Polsce zniesiono stan zagrożenia epidemicznego. O koronawirusie nikt nie chce słyszeć, zakupione wakcyny lądują w zlewie, miliardowe zakupy zostały przeskalowane na fali wzmożenia (przy podbijaniu bębenka strachu także przez opozycję parlamentarną[7]), a spór trwa do dziś.

Znów – podobnie, jak w przypadku zakupu respiratorów – pojawia się argument, że sytuacja była wyjątkowa i łatwo było o błędy. Nikt nie neguje tego, że polityk też człowiek, a błądzić jest rzeczą ludzką, jednak błądzenie za 6 mld zł z publicznej kiesy domaga się wyjaśnień i wyciągnięcia odpowiednich lekcji. Tego niestety zabrakło i tylko patrzeć aż dojdzie w przyszłości do analogicznej sytuacji przy innej okazji.

[1] https://www.gov.pl/web/premier/polska-przygotowuje-sie-na-zakup-i-przyjecie-szczepionki-na-covid-19, [dostęp: 02.08.2023].

[2] https://www.gov.pl/web/premier/szczepionki-przeciwko-covid-19-juz-niedlugo-dostepne-dla-polakow–umowy-na-ich-zakup-zostaly-podpisane, [dostęp: 02.08.2023].

[3] https://wiadomosci.wp.pl/szczepionkowa-przesada-rzadu-czyli-10-mld-zlotych-wisi-nad-zlewem-6761098401340192a, [dostęp: 02.08.2023].

[4] https://businessinsider.com.pl/gospodarka/nie-ma-chetnych-na-szczepionki-za-6-mld-zl-rzad-prosi-o-pomoc-ue/581h4vq, [dostęp: 02.08.2023].

[5] https://www.rp.pl/zdrowie/art36101341-niedzielski-zerwalismy-kontrakt-z-pfizerem-nie-placimy-za-szczepionki, [dostęp: 02.08.2023].

[6] Dziennikarz Patryk Słowik wyliczył dodatkowo, że za te pieniądze telefon zaufania dla dzieci i młodzieży mógłby funkcjonować bez przerwy przez… 10 tysięcy lat.

[7] „Szef klubu Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk poinformował w sobotę na konferencji prasowej o zamiarze złożenia wniosku o przedstawienie na najbliższym posiedzeniu Sejmu informacji rządu na temat szczepień (…). Wiemy, że polski rząd zrezygnował z zamówienia sześciu milionów szczepionek firmy Moderna, które mogły trafić do naszego kraju – powiedział poseł. Dodał, że do tej pory żaden rząd w Europie nie zrezygnował z kontraktu na szczepionki”. Źródło: https://tvn24.pl/polska/koronawirus-w-polsce-ko-chce-informacji-rzadu-w-sejmie-na-temat-szczepien-michal-dworczyk-odpowiada-4940969, [dostęp: 02.08.2023].

Canva.com