O przyszłości gotówki w naszym kraju zdecydują Polacy

Doceniasz tę treść?

W związku z postępem technologicznym, globalna rewolucja finansowa premiuje płatności bezgotówkowe. Ograniczanie fizycznej gotówki w obiegu gospodarczym jest niestety regulacyjnie wspierane przez polityków. Eksperci, którzy wzięli udział w naszej debacie, są przekonani, że przyszłość gotówki będzie wynikiem konsensusu społecznego, który ukształtuje się w porozumieniu z rządem. Zatem obie formy płatności mogą, a nawet powinny rozwijać się równolegle, o ile jako konsumenci zadbamy o zachowanie tradycyjnego pieniądza – dla wielu gwaranta wolności obywatelskiej.

Warsaw Enterprise Institute zorganizowało debatę pt. „Przyszłość Pieniądza”, która odbyła się w formule okrągłego stołu. Przyczynkiem do rozmowy była wydana niedawno przez Wydawnictwo WEI książka pt. „Przyszłość pieniądza” autorstwa Eswara Prasada. W panelu dyskusyjnym udział wzięli przedstawiciele środowiska zarówno naukowego, jak i politycznego, eksperci oraz praktycy. Dyskusja toczyła się wokół takich zagadnień, jak ewolucja pieniądza, relacja płatności bezgotówkowych do fizycznej gotówki, bezpieczeństwo kryptowalut czy też rola cyfrowej waluty.

Debata została otwarta przez Tomasza Wróblewskiego, prezesa WEI. W swoim przemówieniu zarysował on szerszy kontekst związany z transformacją pieniądza. Podkreślił, że sytuacja międzynarodowa, w otoczeniu zagrożeń geopolitycznych, będzie miała znaczący wpływ na kształt krajobrazu finansowego Polski. – Świat znalazł się w bardzo trudnym momencie transformacji i przełomu. Do końca nie wiemy, jak będzie wyglądało państwo, rząd i instytucje w przyszłości. Pojawienie się nowych narzędzi do obsługi płatności niewątpliwie będzie elementem tych przemian – mówił Tomasz Wróblewski. Dodał, że należy jednak pamiętać, iż przyszłe funkcjonowanie instrumentów płatniczych, z których współcześnie korzystamy, jak pieniądz cyfrowy, kryptowaluty czy inne narzędzia pochodne, w dużej mierze będzie zależało od rozwiązań geopolitycznych i od tego, w jakim kierunku podąży świat. – Ten czynnik również będzie oddziaływał na przyszłe możliwości państwa odnośnie do kontroli własnej waluty czy na zdolność sterowania przepływami finansowymi. Koniec papierowego pieniądza prawdopodobnie będzie wynikał z pojawienia się nowych rodzajów płatności. W kontekście trwającej reorientacji systemu monetarnego, stawiam tezę, że znajdujemy się u progu największej rewolucji od czasów pojawienia się guldena. Odnosząc się do koncepcji cyfrowej waluty, wspomniał także: – Państwo pracuje nad rozwojem projektu CBDC, ponieważ jako instytucja czuje się zagrożone obecnością nowoczesnych narzędzi płatniczych jak np. bitcoin, który nie podlega kontroli państwowego regulatora. Jednak problem polega na tym, że chcąc utrzymać nadzór nad krajowymi przepływami finansowymi w przyszłości, rządzący proponują rozwiązanie daleko wykraczające poza ramy funkcjonowania wspominanych kryptowalut i dlatego cała idea odbierana jest przez obywateli jako potencjalny zamach na ich wolności osobiste – dodał.

W kontekście przyszłości fizycznej gotówki w obiegu gospodarczym Jan Komorowski, profesor Katedry Polityki Gospodarczej i Teorii Pieniądza SGH, zaznaczył, że pieniądz zmienia swój charakter pod wpływem procesów globalnych, np. postępu technologiczno-informatycznego. – Współczesny pieniądz permanentnie zmienia się w różnych nieliniowych relacjach i ma charakter fiducjarny, bowiem jego wartość jest umowna. W dodatku zależny jest od państwa, którego rola w zarządzaniu pieniądzem ewoluuje w czasie. Trzeba przyjąć założenie, że w polityce ekonomicznej pieniądz jest elementem bardzo wrażliwym i podatnym na zmiany. Co więcej, możliwości współczesnego Internetu pozwalają na sterowanie procesami gospodarczymi czy transakcjami na rynkach kapitałowych i giełdach w czasie rzeczywistym. Profesor Komorowski nakreślił również niepokojącą perspektywę w kwestii przyszłego rozwoju sztucznej inteligencji pod wpływem komputerów kwantowych, co potencjalnie może służyć rządzącym jako narzędzie do głębokiej inwigilacji społeczeństwa. Bowiem w oparciu o analizę zachowań konsumenta skorelowaną z bazami danych odnośnie do jego preferencji, istnieje obawa o polityczną pokusę wykorzystania tego potencjału do nadmiernej ingerencji oraz próby kontrolowania sfery finansowej obywateli.

Z kolei Jakub L. Kozdra, ekspert Praktyki Prawa Bankowego i Instytucji Finansowych KPMG Law przedstawił problematykę transformacji pieniądza z perspektywy regulacyjnej. – Rozporządzenie w sprawie ustanowienia cyfrowego euro oraz regulacje pokrewne dotyczą całej Europy, ponieważ całej Europie grozi drugoplanowa rola na rynku instytucji kartowych opanowanym obecnie przez tzw. triumwirat, tj. amerykańskie Visa i Mastercard oraz chiński UnionPay. Przy okazji dyskusji o kryptowalutach dodał: – Kryptowaluty miały usprawnić płatności, a tymczasem stały się towarem, który jest przedmiotem spekulacji. Rynek kryptowalut wyprzedza oczywiście działania regulatora, niemniej jednak jest oderwany od instytucji państwa, a także – co najważniejsze – pieniądza państwowego. W kontekście ryzyk to stablecoin, będący w rzeczywistości pochodną wartości pieniądza państwowego lub złota, powinien spędzać sen z powiek decydentów politycznych i tym samym to on powinien być głównym przedmiotem dyskusji. Odnosząc się jeszcze do rozmów wokół cyfrowej waluty, dodał: – W przedmiocie CBDC, czyli pieniądza cyfrowego banku centralnego możemy wyróżnić jego dwa główne typy. Pierwszym jest CBDC służące do rozliczeń wysokokwotowych pomiędzy bankami celem usprawnienia technologicznego transakcji międzybankowych, drugim natomiast jest instrument detaliczny, który budzi szerokie kontrowersje, ponieważ to on będzie dotyczył przeciętnego obywatela. W mojej – i nie tylko mojej – opinii technologia pozwala na wszystko i jedynie konsensus społeczno-polityczny określi ramy, w których cyfrowy pieniądz zostanie wprowadzony – i jak bardzo wpłynie przede wszystkim na działalność banków komercyjnych. Dodatkowo warto wspomnieć, że właśnie CBDC jest odpowiedzią na rozwój wspominanego wcześniej stablecoina, a w wymiarze europejskim – odpowiedzią również na rozwój CBDC w innych częściach świata.

Uczestniczący w panelu Aleksander Pawlak, prezes firmy Tavex wyraził jasne stanowisko w temacie włączenia Polski do strefy euro: – Jestem przeciwny wprowadzeniu do Polski euro, głównie z uwagi na gwałtowny odpływ kapitału z Polski zamortyzowany spadkiem kursu złotego po wybuchu wojny na Ukrainie i późniejszymi skutkami dla polskiego rynku. Wspólna waluta nie gwarantuje większego zabezpieczenia rynku i ochrony konsumentów, czemu wyraz daje np. sytuacja państw bałtyckich. Ponadto według Aleksandra Pawlaka argument o wysokich nakładach finansowych potrzebnych do obsługi fizycznego pieniądza, tak często podkreślany w debacie publicznej, jest niedokładny i stwarza pole do nadużyć w bilansie zysków i strat z tym związanych. – Jak podaje NBP, koszt obsługi gotówki nie przekracza 0,7 proc. PKB po uwzględnieniu wszystkich kosztów. W obecnych realiach optymalnym rozwiązaniem pod względem bezpieczeństwa jest równoległe funkcjonowanie gotówki oraz płatności bezgotówkowych.

Krzysztof Rek, dyrektor Departamentu Edukacji i Komunikacji w Biurze Rzecznika Finansowego dodał: – Według badań NBP blisko 50 proc. społeczeństwa popiera pozostawienie gotówki w gospodarce. Co więcej, doświadczenia pandemii COVID-19 oraz reakcja naszych rodaków na wybuch konfliktu na Ukrainie, wskazują, że Polacy są przywiązani do gotówki, która daje im poczucie bezpieczeństwa i wolności, dlatego stoję na stanowisku, że decyzja w kwestii przyszłości tradycyjnej formy płatności i jej udziału w rynku należy do obywateli.

W związku z licznymi wyzwaniami sektora finansowego w Polsce, bez wątpienia istnieje głęboka potrzeba wypracowania rekomendacji, które mają na celu pomóc decydentom w optymalizowaniu działania krajowej polityki monetarnej w zgodzie z rozwojem technologicznym. Warsaw Enterprise Institute stoi na stanowisku, że wprowadzane w tym zakresie reformy, będą prowadzone w duchu poszanowania poczucia bezpieczeństwa i wolności obywateli.

Inne wpisy tego autora