– Banki teraz znajdują się w trudnej sytuacji, między innymi dlatego, że przygotowując się na nadmierny kryzys czy recesję wykupywały dość duże ilości obligacji i w sytuacji, w jakiej znalazły się teraz stopy procentowe, obligacje gwałtownie straciły na wartości. Klienci zaczęli wycofywać swoje depozyty, zwłaszcza w tych bankach, gdzie nie były one do końca ubezpieczone. Sytuacja jest więc rzeczywiście mocno podminowana, m.in. też dlatego, że w dość zaskakujący sposób zachował się rząd amerykański czy System Rezerwy Federalnej, decydując się na wykup wszystkich depozytów, które znajdowały się w bankach – mówił Tomasz Wróblewski, prezes WEI w Radiu Wnet.
– (…) To, co jest piękne w gospodarce i w technologii to to, że mogą powstać firmy-giganty, jak Google, Amazon, Facebook i są one tyle warte, ile w stanie są rzeczywiście kontrolować nowe technologie i rynek. Przychodzi ktoś taki jak Open Finance czy Microsoft z nowym pomysłem (który skądinąd powstał w firmie Google) i jest w stanie wywrócić ten rynek do góry nogami. To jest coś, co budzi raczej entuzjazm i nadzieję, że nasz rynek, który wydawało się, że po 2008 roku jest bardzo przeregulowany, zastygły, przewidywalny nagle jest w stanie zmienić tak wiele. Mam nadzieję, że wkrótce zobaczymy nowe nazwy, firmy, nowe wielkie start-upy ruszające na podbój i co za idzie – zmiany w instytucjach finansowych, które będą musiały się do tego dostosować – dodał.
Całego wywiadu można wysłuchać TUTAJ.
