Instytucje międzynarodowe istnieją od wielu dekad. W założeniu mają pomagać w kształtowaniu ładu międzynarodowego oraz pomagać tym podmiotom, które różnorakiej pomocy potrzebują. Ale czy faktycznie tak jest? W kolejnym odcinku naszego cyklu „Kulawi władcy” poruszamy kwestię oceny skuteczności organizacji międzynarodowych ze szczególnym uwzględnieniem ONZ.
Na pierwszy rzut oka widać, że ocena takiej instytucji jak ONZ nie może być dobra. Dlaczego? Bo wiele konfliktów zbrojnych na całym świecie wybuchło, odkąd ona istnieje. W dodatku gasić ich nie umie… Organizacje międzynarodowe jawią się jako molochy swobodnie wydające środki pozyskane od członków. Trwonią olbrzymie pieniądze na działania, których efektywność dość trudno ocenić oraz na realizację projektów, których cele mogłyby być zrealizowane w inny sposób, za niewielką część wydatkowanej kwoty. Obejrzyjcie naszą analizę „zbawców ludzkości” w najnowszym odcinku „Kulawych władców”.
„Kulawi władcy” to cykl pięciu filmów dokumentalnych, w których przyjrzeliśmy się międzynarodowym instytucjom powołanym do rozwiązywania problemów tego świata: likwidacji biedy, zapewnienia pokoju między narodami, czy zwiększania poziomu dobrobytu. Wzniosłe hasła, które przyświecają takim organizacjom, często nie przekładają się na rzeczywistości. Trawi je korupcja, nieefektywność, biurokracja czy upolitycznienie. Nasza seria wskazuje na konieczność zreformowania kluczowych instytucji międzynarodowych tak, by były bardziej demokratyczne, przejrzyste i lepiej służyły swoim nominalnym celom. Wydaje nam się, że dyskusja na ten temat nie jest obecnie wystarczająca i nikt nie prowadzi aktywnych działań naprawczych. Tymczasem w świecie, borykającym się z poważnymi globalnymi wyzwaniami, jest to konieczność.
Obejrzyj też pierwszy i drugi odcinek naszej serii:
