– Ogólny obraz polskiej gospodarki jest raczej pozytywny, ale powinniśmy chuchać na zimne i ostrzegać, że ciągle wiele ryzyk tej drugiej fali kryzysu jest jeszcze przed nami – mówił Piotr Palutkiewicz w wywiadzie dla Forum Polskiej Gospodarki podczas XXXII Forum Ekonomicznego w Karpaczu. – A jeśli już chodzi o te zniekształcenia, które są przed nami, czyli kampania wyborcza, to nigdy nie jest to dobry czas dla gospodarki i przedsiębiorców, a gospodarka lubi przewidywalność i wszystko, co tą przewidywalność może zakłócić (czyli ten cykl wyborczy) wpływa na pewne niepokoje. Nie wiemy, co będzie po wyborach, kto wygra, jakie decyzje gospodarcze podejmie, ale to jest pewien czynnik, który na całym świecie występuje. Problem się pojawia wtedy, kiedy pewne obietnice polityków już realnie mogą wpływać na to, co z gospodarką będzie w przyszłości. Tak np. w minionych tygodniach kwestia dotycząca imigracji niespodziewanie weszła na agendę kampanii wyborczej i tutaj hasła, którymi przekrzykiwali się politycy, są już bardziej sceptyczne, czyli zamknąć granice, nie przyjmować migrantów, a polska gospodarka tych imigrantów potrzebuje i to jest właśnie przykład tego, jak doraźny cel polityczny może wpłynąć na pewne niepokoje w realnej gospodarce – dodał.
Całego wywiadu można posłuchać TUTAJ.