Prognozy wartości polskiego rynku telekomunikacyjnego
Według autorów raportu „Telecommunications market in Poland 2015. Development forecasts for 2015-2020” wartość polskiego rynku telekomunikacyjnego wzroście w tym roku o ok. 1,8 %.
Według autorów raportu „Telecommunications market in Poland 2015. Development forecasts for 2015-2020” wartość polskiego rynku telekomunikacyjnego wzroście w tym roku o ok. 1,8 %.
Symbole bywają groźne, ale groźniejsze są obsesje przypisujące im realne znaczenie. Brak unijnej flagi za mównicą premier Beaty Szydło urósł do rangi antyeuropejskiej deklaracji.Lewicowe media biły na alarm, że PiS wyprowadza Polskę z UE, a „New York Times” i kilka poczytnych tytułów w Europie wypatrywały nacjonalistycznej fali. W zapalczywości nie sprawdziły, ilu europejskich przywódców występuje na tle własnych kolorów narodowych ani czy rzeczywiście ktoś zdejmuje niebieskie flagi z rządowych budynków. Ale skoro wpadliśmy już w ten medialny kisiel, to zastanówmy się, cóż takiego ta flaga dziś symbolizuje.
Wszystko odbyło się „w rękawiczkach”, pokojowo i w maksymalnie cywilizowany sposób – powiedział w programie Wirtualnej Polski #dziejesienazywo Tomasz Wróblewski z „Wprost”, komentując dymisję Pawła Wojtunika, szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Michał Krzymowski z „Newsweeka” zauważył, że inicjatywa była po stronie Wojtunika i nie ma nic dziwnego w przejmowaniu służb przez nową władzę.
Andrzej Talaga, Dyrektor ds. strategii WEI, w Polsat News 2 o koncepcji utworzenia obrony powszechnej – formacji, którą mieliby utworzyć przedsiębiorcy, aby wesprzeć ochronę kraju.
Koncepcja utworzenia obrony powszechnej pojawiła się w kręgach Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Jej autorem jest Andrzej Talaga, publicysta i ekspert Warsaw Enterprise Institute – czytamy w Rzeczpospolitej
Wobec szczupłości sił operacyjnych, które, mimo swojego postępującego profesjonalizmu oraz coraz lepszego wyposażenia, nie są w stanie obronić Polski w razie wojny na wielką skalę,
Stan liczebny Wojska Polskiego oraz jego wyposażenie pozwalają postawić tezę, iż strategia obrony Polski opierająca się na zawodowych wojskach operacyjnych, którym przyjdą z pomocą siły sojusznicze, nie zda egzaminu w przypadku wojny na masową skalę – wynika z Raportu „Obrona Powszechna. Obywatelska. Niezależna od Sił Zbrojnych. Oparta na przedsiębiorstwach”, przygotowanego przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców oraz Warsaw Enterprise Institute.
Publicyści i politycy dobierają słowa jak nastolatki ubrania. Wypatrują takich, które najbardziej szokują otoczenie. Pech chciał, że ostatni tydzień zdominował paryski zamach. Wystarczyła chwila i masz – pierwsze strony pełne naszych własnych zamachów. Ułaskawienie Mariusza Kamińskiego – zamach na praworządność. Wymiana szefów służb specjalnych – nocny zamach. Ustawa o Trybunale Konstytucyjnym – zamach na demokrację. Zaraz będziemy mieli istną pandemię. Zamachy na urzędy, agencje, spółki Skarbu Państwa, niewydolne sądy, uczelnie marnotrawiące talent i pracę młodych ludzi, zamach na budżety promocyjne i reklamowe dla medialnych beniaminków rządu.
Paryskie zamachy są korzystne głównie dla Rosji i mogą mieć opłakane skutki geopolityczne dla Polski w przypadku zwycięstwa w wyborach francuskiego Frontu Narodowego, na co się zanosi. Wzniosły też na inny poziom emocji dyskusje o imigracji do Polski – gołym okiem widać, że nie ma akceptacji dla masowego osiedlania się obcokrajowców.
Błądzenie jest rzeczą ludzką, ale dobrowolne trwanie w błędzie jest rzeczą diabelską – twierdził święty Augustyn. Także w polityce, konsekwencja trwania w błędzie prowadzić może do piekła. Nawet jeśli błąd był zamierzony, popełniony z wyborczej kalkulacji. Nawet, a raczej tym bardziej. Źle, że obecnie rządzący obiecywali wszystkim wszystko, ale jeszcze gorzej, jeśli swoich obietnic będą chcieli dochować.
Jak wygląda zabezpieczenie antyterrorystyczne w przypadku Polski? – W naszym kraju nie ma żadnego prawa antyterrorystycznego, nie ma żadnych przepisów, ani żadnego budżetu na to przeznaczonego – mówi money.pl Andrzej Talaga, ekspert w dziedzinie bezpieczeństwa Warsaw Enterprise Institute.
Pierwsza wypowiedź nowopowołanej Minister Cyfryzacji. Zapowiedzi dotyczące sieci szerokopasmowych, źródeł finansowania małych operatorów oraz rekomendacji dla rządu ws. dalszych losów aukcji częstotliwości 800 i 2600 MHz.
Gościem programu był Andrzej Talaga, Dyrektor ds. strategii w WEI. Dyskusja dotyczyła źródeł finansowania Państwa Islamskiego.
Prezes WEI, Prof. Robert Gwiazdowski na portalu pch24.pl: „Zmiana waluty sama w sobie nie spowoduje zwiększenia bogactwa w naszym kraju. Może natomiast przysporzyć wiele problemów, o których należy pamiętać”
Polska jest jedynym państwem w Europie, który nie ma jednolitego systemu łączności dla służb ratowniczych i porządku publicznego – mówi money.pl Piotr Rutkowski, ekspert strategii rynku telekomunikacyjnego. – Ten system pierwszy raz był tworzony w 1995 r. Koncepcji mamy mnóstwo, napisanych przez światłe gremia. Ale nie było nigdy pieniędzy i woli politycznej – dodaje Anna Streżyńska, była prezes UKE, obecnie minister cyfryzacji w rządzie PiS.
Wiceprezes WEI, Tomasz Wróblewski w felietonie dla Wirtualnej Polski: W Polsce lewicowe media i odchodząca koalicja grzmi, że na tak ważnym szczycie zabraknie polskiego głosu. A jakiż to był ten nasz głos w sprawie uchodźców?
Najbliższe dni upłyną na pracy organizacyjnej i diagnozie sytuacji w ministerstwie – powiedziała PAP Anna Streżyńska, która w poniedziałek objęła Ministerstwo Cyfryzacji.
Ponad 4 mld zł zasilą w nowej perspektywie rynek telekomunikacyjny. Unijne pieniądze pozwolą przedsiębiorcom na zbudowanie powszechnego dostępu do internetu, przede wszystkim w miejscach, gdzie są teraz białe plamy. Pozostałe środki z programu Polska Cyfrowa będą przeznaczone na rozbudowywanie e-administracji i kompetencji cyfrowych Polaków. Przyspieszenie w tej dziedzinie powinno ożywić rozwój gospodarczy i społeczny kraju.
Francja uznała się za zaatakowaną i wystąpiła o pomoc do państw członkowskich UE powołując się na traktat lizboński.Zgodnie z tym dokumentem UE przejęła obowiązki zlikwidowanej Unii Zachodnioeuropejskiej, czyli paktu obronnego Europy, który nigdy nie wyszedł poza ramy formacji papierowej. Unia znalazła się więc w stanie wojny z państwem islamskim, choć to instytucja jak najmniej nadająca się do takich zadań. Ten obrót spraw może odbić się niekorzystnie na polskich interesach, bowiem koncentruje uwagę Europy na Bliskim Wschodzie oraz terroryzmie, a potencjalnym zagrożeniem dla Polski jest Rosja i jej agresywne poczynania. Nowy rząd będzie miał dużo pracy, by nie dopuścić do zniknięcia rosyjskiego zagrożenia z europejskiego horyzontu, do przyzwolenia UE i USA na moskiewską strefę wpływów obejmującą Ukrainę w zamian za pomoc w walce z PI.
Zgodnie z przyjętym dokumentem od 15 czerwca 2017 r. za rozmowy, wysyłanie wiadomości i korzystanie z internetu przebywający w innym kraju UE Polak zapłaci nie więcej, niż gdyby korzystał z tych usług w kraju.
Recently, 12 countries, including the United States, Japan, Singapore and Australia, reachedan agreement on the formulation of the Trans-Pacific Partnership (TPP). The combined gross domestic product (GDP) of these countries accounts for 40 per cent of the world’s GDP.
Established to promote collaboration, peace and stability among its members, The Association of South East Asian Nations (ASEAN) has been in existence since 1967. However, this December marks a significant step in its economic development with the creation of the ASEAN Economic Community (AEC). The advent of the AEC brings not only a master plan for regional economic integration but the likely realisation of ASEAN’s exceptional potential both as a low-cost manufacturing hub and an importer of consumer goods.
The Economist discussed recently the necessary ‘devolution’ of the Scandinavian model in Norway, following similar trends in Sweden and Denmark. The article makes several good points about the effects of bureaucratization and high-tax welfare on entrepreneurship and corporate culture in a country where the government owns 40% of the stock market and employs 33% of the workforce (almost double the percentage in OECD countries).
In the most recent ranking of the World Economic forum, which compares the competitiveness of 140 countries around the world, Slovakia ranked 67th. Since we ranked 8 places higher the year before, the media presented this as positive news. If we, however, look at the long-term evolution of the Slovak economy’s competitiveness not only in this, but in other rankings, we realize that the picture we are looking at is drastically different. What becomes apparent is a tragic story of a dramatic decline in our competitiveness.
In the end of September 2015 Civil Development Forum (FOR) organized press conference to inform about the 5th anniversary of the public debt clock located in the city center of Warsaw. In Poland, public expenditures have significantly exceeded revenues for many years. This, in turn, led to higher public debt.
Nie dziwi nas reakcja rządu Francji mobilizującego wojska, wprowadzającego stan wyjątkowy, zamykającego granice. Zrozumiała jest też zapowiedź polskiego rządu, że po paryskim ataku unieważni ustalenia dotyczące przyjęcia 12 tysięcy uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu. Ale też mają rację ci, którzy oskarżają nas o strach i ignorancje kulturową.
To, że Niemcy z jakichś powodów sprowadzili sobie kilka tysięcy terrorystów to ich sprawa i ich problem. Nie pytali nas o to. Nie mamy w związku z tym żadnych zobowiązań i nie powinniśmy dać się zastraszyć.
Skoordynowany atak w kilku miejscach Paryża, z użyciem rozmaitej broni, technik i najwyraźniej różnych grup bojowych i z niezliczoną liczbą zabitych, są najkoszmarniejszym wydarzeniem we Francji od II Wojny Światowej. Tym bardziej zrozumiała jest reakcja rządu mobilizującego wojska, wprowadzającego stan wyjątkowy w całym kraju.
Cele polityczne Rosji w Europie są jasne: doprowadzenie do rozpadu Unii Europejskiej lub przekształecenie jej strukturę fasadową (w dużej mierze ta druga opcja się materializuje, niestety). I „koncert mocarstw” w Europie – w zależności od sprawy – z wybranymi krajami europejskimi, choć głównie z Niemcami i Francją. W tej grze my nie gramy – nami się gra.
Po hucznych obchodach narodzin „najzdrowszego dziecka świata”, czytam w pociągu artykuł lewicowego dziennikarza – niech imię jego nie będzie powielane – że Prezydent Andrzej Duda, go zawiódł. Łeb boli.
Powyższe słowa Margaret Thatcher były inspiracją do stworzenia niniejszego raportu. Sektor publiczny rozporządza środkami obywateli. Dlatego w naszym interesie leży, aby były wydawane jak najefektywniej
Tak jak absurdalne są spekulacje, że PiS po spektakularnym zwycięstwie miałby tworzyć rząd, który nie przypominałby PiS-u, niedorzeczne jest też przekonanie, że elektorat trwale przesunął się na prawo. Polityków nie wybieramy z miłości, tylko z niechęci do przeciwnej strony. Jeżeli niechęć przeradza się w gniew, to zwycięstwo jest przytłaczające.
Dość zabawne jest rozliczanie PiS z obietnic wyborczych jeszcze przed faktycznym objęciem władzy. Część dziennikarzy, którzy pytali mnie o pomysły PiS z kampanii wyborczej, robiła to w taki sposób jakby już zmaterializowały się ich fobie i lęki. W sumie nic nowego – przecież część opinii publicznej przez ostatnie 8 lat zajmowała się odsuwaniem PIS od władzy – choć był w opozycji.
Obywatelska kontrola wydatkowania pieniędzy publicznych – pod takim tytułem Warsaw Enterprise Institute, fundacja ZPP, rozpoczęła cykl publikacji poświęconych monitorowaniu wydatków publicznych przez przedstawicieli aparatu państwowego. Na start służbowe karty płatnicze – narzędzie pożądane i niefrasobliwie użytkowane przez polskich urzędników.
Wyrok TK w sprawie OFE znów wywołał spory o charakter środków zgromadzonych w OFE. Już mi się nie chce powtarzać tego samego co mówiliśmy i pisaliśmy od 1998 roku, ale skoro zwolennicy OFE uparcie powtarzają, że rząd zabrał im ich pieniądze, to muszę powtórzyć, że w OFE nie było w ogóle żadnych pieniędzy, to co można nazwać „środkami” – czyli akcje – w OFE pozostały, a rząd jedynie przeksięgował dług! Po raz kolejny zresztą. Po raz pierwszy zrobił to w 1999 roku, a w 2012 zrobił to w drugą stronę.
Fundusze europejskie kierowane dla MSP w istocie są przeznaczone do biurokratów i na uczelnie – sektor MSP raczej nie będzie z nich korzystał. POBIERZ
Rosja, nie tylko jej władze, ale także społeczeństwo, w coraz większym stopniu, brnie w utopię osaczenia. Zachód jawi się w niej, jako przebiegła globalna siła polityczna, która gotowa jest użyć wszelkich metod, by osłabić świętą Ruś, a najlepiej w ogóle ją rozkawałkować. W takim ujęciu każdy krok, polityczny czy militarny, podjęty przez Kreml, choćby ewidentnie agresywny, jawi się jako obrona. Można podejść do tej paranoi w dwojaki sposób. Pierwszy to ubolewanie, drugi – wykorzystanie jej do wzmocnienia bezpieczeństwa Polski.
– Zawracanie głowy Trybunałowi tą sprawą było zupełnie bez sensu – komentuje wyrok w sprawie reformy OFE Prezes WEI prof. Robert Gwiazdowski dla portalu Money.pl
Środki unijne płyną do Polski dając naszemu krajowi i jego mieszkańcom szansę szybszego rozwoju. Efekty realizowanych przedsięwzięć można dostrzec w wielu miejscach, a jeśli nie bezpośrednio – to pośrednio – poprzez spoty promocyjne w telewizji i współfinansowane ze środków unijnych broszury, przewodniki oraz tym podobne wydawnictwa. Intensywność działań promocyjnych i ich skala kojarzy się niestety z propagandą, bo czym są wydarzenia takie jak „Festiwal Funduszy Europejskich”, na których pojawiają się gwiazdy polskiej estrady uprzyjemniając wydarzenia plenerowe skoncentrowane na konsumpcji, czy „Dni Otwarte Funduszy Europejskich”, gdzie zwiedzający mogą otrzymać kupony na darmowy wizyty fryzjerskie i tym podobne „gadżety”.
Ze strachem trudno dyskutować. Ktoś się boi, bo się boi. Strach nie musi być racjonalny i nie musi się urzeczywistnić. Wystarczy, że jest. Boimy się o pracę, o rodzinę, ale strach można też zaszczepiać. Sączyć wyrwane z kontekstu zdania czy fragmenty programu politycznego, przemieszać je z własnymi uprzedzeniami i siać panikę przed faszyzmem, nacjonalizmem, stalinizmem, a w miarę potrzeby przed polską wersją putinizmu. Po co ktoś chce, żeby ludzie bali się PiS i Kaczyńskiego, nieustannie myśleli o rządzie w kontekście upiornych reżimów?